AUTOSTRADY

Gadające drzewo i autostrada

Postanowiłem napisać o mym przyjacielu ponad stuletnim buku z góry św Anny. Winien mu to jestem, bo może kiedy przeczytasz te słowa jego już nie będzie wśród drzew. A przecież dzieliłem z nim poranki i wieczory przez 6 dni mego pobytu na blokadzie budowy autostrady przez Górę św. Anny. Ilekroć leżałem na platformie mojego domku o biblijnej nazwie "Arka" - 15 m nad ziemią, wśród komarów i zielonych liści, łapałem się na tym, że samotnie przebywanie z bukiem sprawia mi przyjemność.. Szum jego liści w ciepłe popołudnie powodował uczucie błogości po czym zaraz zapadałem w spokojną drzemkę. Pod drzewo często przychodziły zwierzęta dla których las był domem. Właśnie tutaj spotkałem po raz pierwszy w życiu kunę leśną, która wybrała się na samotny spacer w poszukiwaniu ptasich jaj i małych gryzoni. Tak była zafrapowana tym zajęciem, że zupełnie nie zważała na to co się wokół niej dzieje. Dopiero na 10 m przede mną zorientowała się, że nie jest sama. Trochę się tym strapiła, ale nie za bardzo i pomknęła spokojnie w
obliską gęstwinę. Innym razem majestatyczna łania przybyła schronić się w cieniu drzewa, ale ponieważ wyczuła mój zapach a nie uznawała konkurencji, skwapliwie pobiegła dalej poszukać bardziej ustronnego miejsca. Niestety nie dane mi było poznać bliżej innych drzew, przyjaciół buka, jego rówieśników, którzy wzrastali razem z nim w kierunku nieba do czasu przybycia drwali karczujących las pod przyszłą autostradę. Czarna wstęga autostrady stała się grobem dla tych sędziwych drzew. Na placu bitewnym pozostały dwa buki, a na jednym z nich mój domek "Arka". Dlaczego pozostawiono te dwa drzewa? Może zostawiono je na później z nadzieją że broniący drzew ludzie zostaną przez policję przepędzeni. Faktem jest, że te dwa drzewa naznaczone krzyżami pozostały a reszta została skwapliwie uprzątnięta przez robotnika na traktorze, który przez cztery dni wyciągając olbrzymy z lasu wyrobił nimi potężną drogę. Oprócz pana na traktorze, przychodziły pod drzewo także dzieci. Początkowo z ciekawości, aby zobaczyć ekoludka, bo ta
się do mnie zwracały, a później kiedy nabrały odwagi, przychodziły aby pohuśtać się na linie zwisającej z drzewa. Czasami dla zabawy, kiedy próbowały wywabić mnie z kryjówki, huczałem na nich z góry aby przynosiły mi owoce bo jestem bardzo głodny. Innym razem będąc na ziemi w pewnej odległości od drzewa, tak że dzieci mnie nie dostrzegły, przyglądałem się tej osobliwej ich rozmowie z drzewem. Dziwnego doznałem uczucia widząc trójkę dzieci wpatrzonych w konary drzewa i zadających pytania bez odpowiedzi. Kiedy po kilku dniach nadszedł czas mego odjazdu i przyszłą kolejna osoba aby zająć domek na buku, to poczułem, że jestem trochę zazdrosny o to drzewo bo czułem jak wiele mnie z nim łączy.
Blokada budowy autostrady A-4 rozpoczęła się 30 kwietnia 1998 r. Powodem protestu stało się wytyczenie przebiegu autostrady przez środek Parku Krajobrazowego Góra św. Anny, w którym znajduję się cenny starodrzew bukowy. Ociera się ona także o stepowy rezerwat ścisły oraz o znane centrum modlitewne na Górze św. Anny. Plan autostrady pokrywa się z trasą wytyczoną i częściowo zrealizowaną przez Hitlera w czasie II wojny światowej. Przy jego wykonaniu straciło życie wielu Polaków, Rosjan, Żydów. Po wojnie przyroda zaleczyła swe rany i pas planowanej autostrady znów pokrył las. Obecnie po ponad miesięcznej blokadzie budowy autostrady policja usunęła protestujących a drwale wycięli ok. 150 tys. drzew.
Blokada budowy autostrady A-4 rozpoczęła się 30 kwietnia 1998 r. Powodem protestu stało się wytyczenie przebiegu autostrady przez środek Parku Krajobrazowego Góra św. Anny, w którym znajduję się cenny starodrzew bukowy. Ociera się ona także o stepowy rezerwat ścisły oraz o znane centrum modlitewne na Górze św. Anny. Plan autostrady pokrywa się z trasą wytyczoną i częściowo zrealizowaną przez Hitlera w czasie II wojny światowej. Przy jego wykonaniu straciło życie wielu Polaków, Rosjan, Żydów. Po wojnie przyroda zaleczyła swe rany i pas planowanej autostrady znów pokrył las. Obecnie po ponad miesięcznej blokadzie budowy autostrady policja usunęła protestujących a drwale wycięli ok. 150 tys. drzew

Darek Matusiak


Poprzedni artykuł, Spis treści, Strona główna Psubratów, Następny artykuł