SPRAWY BIEŻĄCE

Nowe Źródła ODE Źródła

Większość bywalców "Źródeł" już wie, że zmieniliśmy lokum. Co do przyczyn tych przenosin, to łatwo się domyślić, że chodziło o to, o co zwykle chodzi. Ano, komercyjne czasy nastały niestety i trzeba się przystosować. Początkowo dostaliśmy kuszącą niezmiernie propozycje zasiedlenia trzech obskurnych klitek na I piętrze z w sumie niezbyt skomplikowanym dojściem schodami, korytarzykami, zakrętami itd. (Ekolog przecież jako człowiek dziki powinien mieć dobrą orientację przestrzenną i nie gubić się zaraz po byle pięciu zakrętach). Na szczęście Opatrzność ma na nas oko i po wielu staraniach wielu osób udało nam się zdobyć nowe lokum (dokładne wyjaśnienia jakimi kanałami to się odbywało, kto z kim, po co i kiedy jest zbyt skomplikowane i papierochłonne, więc może niech to pozostanie słodką tajemnicą).
Dwudziestegoktóregośtam września przyjechał pod stary Ośrodek samochód urzędowy i urzędowi panowie władający nienaganną podwórkową łaciną zabrali nam meble i kazali w zabawnie krótkim czasie się wynosić. Tak więc parę kursów nyską (ukłony dla Mareczka) i już nas nie było. Tacy jesteśmy grzeczni!
Każdy , kto,przechodził choć raz w życiu przeprowadzkę lub remont lub oba jednocześnie wie, co to oznacza dla psychiki, mięśni, czasu i portfela. Tak się pechowo złożyło, że akurat nie dysponowaliśmy wolnym miliardem na wynajęcie ekipy remontowej, tak więc sami musieliśmy targać na I piętro szafy, pianino, kanapę, fotele, biurka etc. Sami też zrywaliśmy linoleum, malowaliśmy tez okna, ściany, skręcaliśmy meble i wykonywaliśmy masę innych tego typu prac.
Przy okazji niech się oberwie tym "Źródlanom", którzy przesiadywali godzinami w starym Ośrodku, bywali na imprezach itd., a kiedy nastały ciężkie czasy i naprawdę byli BARDZO POTRZEBNI, jakoś wtedy nie było im po drodze. DZIĘKUJEMY WAM KOCHANI! Teraz już możecie wpadać, bo wszystko co najgorsze szczęśliwie za nami, są wygodne fotele, muzyka,można sobie zrobić herbatkę, przyjść na dyskotekę. Już nikt nikogo nie zagoni do malowania 100 m2 parkietu, ani kucia ściany w łazience.
Byłabym niesprawiedliwa, gdybym w tym miejscu nie podziękowała tym, którzy byli z nami cały czas, nie oszczędzali się, nie znikali w tajemniczy sposób. Po prostu przeszli z nami próbę ognia.
Większość prac budowlano - remontowych już za nami, Ośrodek zaczyna odżywać. Dla niewtajemniczonych, tych którzy jeszcze tu nie byli, dla tych, którzy dopiero zaczną działać w ekologii - krótki opis nowych Źródeł i nasze plany na przyszłość.
Nowe lokum mieści się przy ulicy Kilińskiego 78 (vis - a - vis Poczty Głównej). Mamy 3 spore sale:klubowo-kanapowo-herbatkową, warsztatową i biurową z udogodnieniami. Jest poza tym kuchnia i łazienka. Prysznica brak. Mamy też ładne sufity i podłogi, piece kaflowe (nieczynne), hałas od ulicy, towarzystwo panów spod baru i gołębi oraz lekki nieład artystyczny. A co bardzo ważne mamy miłe i tolerancyjne sąsiadki - emerytki. Byłam chyba najmłodszą uczestniczką w historii Dnia Seniora. Działa czytelnia ekologiczna i filmoteka. To może podam od razu godziny, w których można korzystać:

pon. 10-14
wt. 16-17
śr. 15-17
czw. 10-17

Z książek i czasopism korzysta się na miejscu, ale istnieje możliwość kserowania kilku stron za odpłatnością. Książki są różne m.in. atlasy, albumy, eko-ekonomia, eko-prawo, planowanie, rolnictwo, wegetarianizm, prawa zwierząt, medycyna niekonwencjonalna, filozofia, ochrona środowiska, odpady, transport,itd. Bliższe informacje pod telefonem "Źródeł" 674-16-75.

A teraz plany: Z kampanii i zajęć kontynuowane są:
- Grupa Praw Zwierząt "Psubraty"
- Grupa Antyautostradowa i Rowerowa
- Grupa Przyrodnicza - zajmujemy się m.in. wspieraniem idei powstawania Jurajskiego Parku Narodowego. Molestujemy też urzędników o sprawniejsze prace nad funkcjonowaniem Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich.

W Ośrodku odbywa się też Joga. W niedługiej przyszłości ma rozpocząć swą działalność bębnowa grupa muzyczna. Od stycznia ma ruszyć (na 50%) Projekt szkoleń dla nauczycieli związanych z ochroną humanitarną zwierząt.
Będziemy też organizować kwesty na schronisko, happeningi, Dni Ziemi, Noc Świętojańską, Dzień bez Samochodu, Dzień Zwierząt Futerkowych itp. A w rękach macie dowód, że nadal robimy wydawnictwa i mamy zamiar to kontynuować. W wakacje wstępnie jest planowany obóz w Turtulu na Suwalszczyźnie i obóz w Jurze związany z propagowaniem kampanii. A jeszcze przed wakacjami będziemy szkolić młodziaków na warsztatach eko w szkołach (szykujemy sobie w ten sposób przyszłe kadry), będą wystawy, pokazy filmów w ferie zimowe. Myślę, że czas pokaże jaki duch zagości w nowych "Źródłach", myślę też, że narodzą się nowe pomysły, że urzędy będą nam przychylne, media zainteresowane ekologią a sponsorzy hojni. Póki co, przed nami oficjalne otwarcie "Źródeł" uświetnione piękną wystawa fotografii przyrodniczej oraz obecnością ludzi, którzy przez lata pomagali nam w propagowaniu ducha ekologii w naszym smutnym, szarym mieście.

Zapraszamy do bywania w "Źródłach", do korzystania z czytelni i filmoteki, do uczestniczenia w pracach i odpoczynkach. To, jakie będą nowe "Źródła" zależy od ludzi, którzy będą je współtworzyć.

Joanna Matusiak


Spis treści, Strona główna Psubratów, Następny artykuł